wtorek, 4 czerwca 2013

14# Niall Część 5 .

Do hotelu doszliście zaledwie w 5 minut . No cóż czas z Niallem szybko ci płynął .
-Już 20;00 ? – zapytałaś samą siebie otwierając drzwi pokoju hotelowego . Były zamknięte co oznaczało ,że twój przyjaciel John jeszcze nie wrócił .
-Johna nie ma , wejdziesz ?
- Jeśli to nie problem ..- powiedział rozpinając kurtkę i przewieszjąc ją na wieszaku  .
- A gdzie on jest ?- zapytał rozglądając się po pokoju .
- Nie wiem , chyba poszedł do baru ..- powiedziałaś niepewnie .
- I siedzi tam cały dzień ?- zaszydził .
- Yyy chcesz coś do picia ? – zapytałaś chcąc zmienić temat rozmowy .
- No , dzięki .

Oddaliłaś się od chłopaka w stronę kuchni cały czas myśląc o przyjacielu ,który dawno powinien już wrócić .
Po minucie wróciłaś do salonu z dwoma szklankami herbaty . Podałaś jedną blondynowi a drugą zostawiłaś sobie siadając na miejscu koło niego . Zaczęłaś stukać palcami w kubek z napojem .
-Coś nie tak ? – zapytał zdziwiony .
- Co ? Ja ? nie .
- Przecież widzę ,że tak . Co się dzieje ?
- No bo John powinien już dawno wrócić . Dawno , bardzo dawno .. – mówiłaś zakłopotana .
- No to chodź .
-Co ? – zapytałaś zdezorientowana .
- No jedziemy tam !- powiedział biorąc do ręki kurtkę .
Wtedy zrozumiałaś o co mu chodzi .
- To do jakiego baru poszedł ? – zapytał a ty zakluczyłaś drzwi .
- Do .. Ta nazwa . Zaczynała się na R ..Red.. – zaczęłaś
- Redwood Bar ?
- Taak , dokładnie .
Wyszliście i skierowaliście się do wypożyczonego wcześniej samochodu.
Nial otworzył ci drzwi jak dżentelmen .
W aucie atmosfera się rozluźniła .
-Wyciągniesz GPS ze schowka ?
-Masz – oznajmiłaś podając mu go a on przywiesił go na przednią szybę wybierając adres .
Jazda minęła wam bardzo miło .
Już dojechaliście na parking gdy z owego baru wybiegł totalnie pijany John z jakąś długonogą blondynką . Szli co jakiś czas potykając się o własne nogi. Nie mogłaś uwierzyć . Nigdy nie widziałaś swojego przyjaciela w takim stanie !! Bez zastanowienie wysiadłaś z auta i podbiegłaś do niego .
-John ! – krzyknęłaś
- O proszę , proszę .. [T.I] się tu zjawiła  ! Przypomniałaś sobie o mnie !? A gdzie byłaś cały czas ? Z tym blondaskiem ? – zadrwił .
-Co ?- zapytałaś z niedowierzaniem
-Wiesz co [T.I] Jesteś po prostu suką .. – powiedział wymachując butelką po piwie.
Nie wiedziałaś co powiedzieć . Znałaś go tyle lat a on tak po prostu cię wyzywa?
Nie chciałaś go więcej widzieć . Odwróciłaś się momentalnie i pobiegłaś do samochodu .

Niall próbował cię dogonić lecz poszło to na marne. Nie mając prawa jazdy opuściłaś to straszne miejsce . Zaczęłaś płakać uniemożliwiło ci to panowanie nad autem . Opony zaczeły się ślizgać . Słyszałaś tylko ich głośny pisk . Straciłaś przytomność…


I jak ? 
7 KOMENTARZY / 6 REAKCJI = DALEJ . 
Teraz każdy może dodać komentarz ( anonim też) oraz nie trzeba wpisywać kodów jak na innych blogach . ;) 
+ DODAŁAM NOWĄ ZAKŁADKĘ - ZOBACZCIE .

12 komentarzy: