środa, 5 czerwca 2013

15# Niall Część 6.

Ciemność , ciemność i jeszcze raz ciemność . Według ciebie mijały godziny ale nie .. to były minuty . Cały świat ci się zawalił . Po jakimś czasie zaczęłaś dostrzegać małe promienie światła .Udało ci się otworzyć oczy co nie było wcale tak łatwe jak to się mogło wydawać .
Strumienie światła docierające do twoich bardzo cię oślepiły . Dopiero po kilku minutach mrugania twoje oczy przyzwyczaiły się do niego . Nie pamiętałaś kompletnie nic.
Dostrzegłaś dwie pielęgniarki chodzące z jednego pokoju do drugiego i tak w kółko . Były ubrane w białe fartuchy co oznaczało ,że jesteś w szpitalu .
~ 2 minuty później ~
Do Sali wszedł wysoki mężczyzna z duplikatem kartek i długopisem .
- A więc Pani [T.I] … - zaczął
-[T.I] ? – zapytałaś zdziwiona .
Lekarz spojrzał zdumiony na ciebie .
- Nie wie pani jak się nazywa ?- zapytał nada nie wychodząc z szoku .
Pokiwałaś głową na ‘’nie’ .
- Zrobiliśmy badania i żadne nie wykazało amnezji . – mówił przewracając dokumenty .
Wtem do pokoju wbiegło dwóch chłopaków . Niestety nie była w stanie ich rozpoznać .
Na początku omówili coś z lekarzem po czym podbiegli do ciebie .
-I jak się czujesz [T.I] ? Nic ci nie jest ?
- yyy Czy my się znamy ? – zapytałaś .
Mina chłopaka zmieniła się momentalnie .
-Jestem John .. naprawde mnie nie kojarzysz ?
- Przykro mi ale nie … - powiedziałaś zasmucona .
- Jestem twoim najlepszym przyjacielem ..-zaczął
-Przyjacielem ? Ty chyba nie wiesz o mówisz ! – oznajmił blondyn ,który do tej pory pozostawał w milczeniu .
- A ty kim jesteś ?- wtrąciłaś patrząc na blondyna o hipnotyzujących  niebieskich oczach.
- No ja … Jestem Niall poznaliśmy się niedawno , a właściwie w samolocie - mówił .

-Gdzie ja w ogóle jestem ?
-W Los Angeles – odpowiedzieli równo .
Łza spłynęła ci po policzku . Niall wtedy podszedł do ciebie i przytulił  na co John przewrócił oczami . Mimo ,że nie zbyt pamiętałaś tego uroczego blondyna czułaś jakbyś go znała kilka lat .
-Wszystko będzie dobrze  , nie bój się mała . – powiedział nadal nie wypuszczając cię z objęć . Pierwszy raz od czasu wypadku się uśmiechnęłaś . Czułaś się bardzo bezpieczna .
~Parę minut później~
-Przepraszam ale muszę przenieść panią [T.I] na salę obserwacyjną na dodatkowe badania . – oznajmił lekarz .
Przewieźli cię do małego pomieszczenia z całym mnóstwem sprzętów .
Niall i John czekali przed drzwiami w  poczekalni .
-No ile można robić te głupie badania ?!?! – krzyczał blondyn .
-Jak będziesz tak wrzeszczał to na pewno  się szybciej nie skończy ! – odpowiedział takim samym krzykiem John .
~30 minut później ~
Lekarz wyszedł z Sali .

-Proszę do mojego gabinetu .. – oznajmił pokazując drzwi na końcu korytarza . 


KONIEC CZĘŚCI 6 . Nie wiem ile będzie części - to zależy od tego czy wam się nie znudzi . 
Więc 8 KOMENTARZY / 10 REAKCJI = DALEJ
Przypominam ,że komentarze może teraz dodawać każdy ; ) oraz nie trzeba wpisywać kodów by je dodać więc jeśli wam się podobają proszę was o komentarze <3 



xxx

18 komentarzy:

  1. Fajne, czekam na next :D

    W międzyczasie, gdyby Ci się nudziło :D http://moje-imaginy-z-1d.blogspot.com/ Zapraszam :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Bosski *.* Czekam na next wpadnij też do mnie http://onedirection-pliss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zapomniałam o tym .. przepraszam . Napiszę go w najbliższym czasie ; )

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  4. napisz dalej chcę się dowiedziec co się ze mną stało

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam na 2 rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej nie musisz pisać 18 rozdziału napisałam go dzisiaj bo przyszła mi wena sorry za zawracanie ci głowy :) Kiedy nn?

    OdpowiedzUsuń
  7. Następna część kochamm twoje Imaginy *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń