Tą Część Dedykuje Jolcii ;3 .
Szkoła . Dom. Szkoła .Dom .Zwykła szara codzienność . Po
drodze to przystanku wstąpiłaś do pewnej cukierni i kupiłaś sobie zieloną
herbatę na wynos w kubku .Autobus miałaś o 7:45 , na szczęście udało ci się zdążyć na ostatnią chwilę . Usiadłaś
na jedyne wolne miejsce obok chłopaka w kapturze . Nałożyłaś słuchawki i
włączyłaś PlayListe z One Direction . Twoim ulubionym zespołem . Podśpiewywałaś
sobie słowa piosenek pod nosem .W pewnym momęcie autobus zahamował z piskiem
opon . Podskoczyłaś z siedzenia a herbata ,która wypadła ci z rąk została
złapana przez chłopaka siedzącego obok ciebie .
-Ehh dziękuje ci za ocalenie … bluzki – odparłaś z uśmiechem
. Chłopak odwzajemnił go i ściągnął powoli kaptur .
-Mogę znać imię mojego wybawcy ? –zaśmiałam się .
-Liam ..-odpowiedział cicho .
-No więc dziękuje Liam .
Rozmowę przerwał dzwonek twojego telefonu . Liam uśmiechnął
się sam do siebie słysząc dźwięk dzwonka a mianowicie piosenkę Kiss You – One Direction
.
Odebrałaś , dzwoniła [I.T.P] .
-Halo ?
-[T.I] Gdzie jesteś ?- zapytała twoja przyjaciółka .
-Jadę autobusem za niedługo będę w szkole , pa .
-Czekam , pa . – rozłączyłyście się .
…
-Słuchasz ich ? –zapytał brunet z zaciekawieniem .
-Kogo ? One Direction ?
-no ..
- Tak a czemu pytasz ? Jesteś hejterem ? – podniosłaś głos
wypowiadając ostatnie słowa .
- Nie ! Wręcz przeciwnie lubię ich .. A ty którego
najbardziej lubisz ? –zapytał podnosząc prawą brew .
- Hmmm chyba Liama , jest taki opiekuńczy i jeszcze ten głos
zniewalający … a wiesz ,że mi nawet go przypominasz i to bardzo .. za bardzo ..
– zamyśliłaś się wpatrując w czekoladowe tęczówki chłopaka .
- To coś czuje ,że mnie poznałaś..- wyszeptał .
-Ty jesteś prawdziwy Liam Pay.. – brunet zasłonił twoje usta
palcem .
-Cii … nie chcę by cały autobus o tym wiedział . – kiwnęłaś głową
.
* O matko mój idol siedzi koło mnie .. co ja mam teraz
zrobić ? co powiedzieć ? * -dręczyłaś siebie samą pytaniami.
-To jak już okej ? Bo po twojej minie można wywnioskować ,
że ten szok ci szybko nie przejdzie ?
-Żartujesz ?- wydukałaś … po czym kierowca autobusu się
zatrzymał .
-Ej czekaj daj mi twój numer ok. ? –powiedział nieśmiało . Zapisałaś
mu numer na ręce bo nie miałaś przy sobie żadnej kartki .
-Dzięki a teraz leć bo już zamykają drzwi . – pobiegłaś i w
ostatniej chwili wysiadłaś z autobusu . Nadal nie mogłaś uwierzyć .. w to co
się stało tylko .. czy on zadzwoni albo chociaż napisze ?- nurtowało cię jedno
i to samo pytanie .
________________________________________________
I jak podoba się ? Chcecie drugą część ?
Piszę ją z Liamem bo uważam , że imaginów z nim jest najmniej to bardzo smutne ;cc ...
Kolejna cześć też będzie dedykowana ; )
CZYTASZ ?TO KOMENTUJ I POLUB JEDNĄ Z REAKCJI :D
SWAG .
Daj drugą część, jest świetne *-* Pozdrawiam i zapraszam na swojego bloga, również o One Direction : ilove1directiooon.blogspot.com
OdpowiedzUsuńczytałam go na str. Którą prowadzisz *,* kochamkochamkochamkochaaaaaaaam <3333333
OdpowiedzUsuńAwwwwwwwwww. Proszę następny <3
OdpowiedzUsuńawwwww dziękuje jest boski!!!! kocham cię dawaj next :*
OdpowiedzUsuńcudowne <3
OdpowiedzUsuń