Zima w Londynie , to coś czego nienawidziłaś . Kurtka ,szalik
, rękawiczki - nie lubiłaś zimowych
rzeczy . Były ferie zimowe więc nie
zamierzałaś nigdzie wychodzić .
~.~
Wzięłaś kubek ciepłej
herbaty i rozsiadłaś się w fotelu zakładając na uszy słuchawki , puściłaś twoją
ulubioną PlayListe ‘’One Direction’’ . Niestety nie nacieszyłaś się długo tą
atmosferą , bo twój relax przerwał dzwonek telefonu . Odebrałaś .
-Halo ?
- [T.I] -? Zapewne siedzisz w domu , tak ? – zapytała przyjaciółka
.
- Jak ty mnie znasz ..– wzruszyłaś .
- No to weź rusz swoje 4 litery i chodź ze mną na łyżwy . Przebieraj
się , bo będę za 10 minut . Pa .
-Ale … pa . – nie mogłaś dokończyć ponieważ [I.T.P] się rozłączyła
.
Odłożyłaś komórkę na stolik i niechętnie wyciągałaś łyżwy z
szafy . Nie umiałaś najlepiej jeździć , ale przyjaciółka zawsze ci pomagała .Po
7 minutach byłaś gotowa . Zadzwonił dzwonek do drzwi , była to [I.T.P] . Wyszłaś zamykając je po czym skierowałaś się do auta . Na miejscu
byłyście już po 5 minutach . Ubrałaś łyżwy i weszłyście na lodowisko .
Twoje wejście było komiczne , na szczęście było mało ludzi ,
pare dzieci i jeden chłopak na oko w twoim wieku .
- No puść tą barierkę ! – krzyczała [I.T.P]
- Wole nie .. – odparłaś z krzywym uśmiechem .
-No chodź .. – wzięła cię za rękę i popchała na środek .
Zrobiła to mocno więc jechałaś dość szybko , za szybko jak
na ciebie . Wydarzyło się to co przeczuwałaś
potknęłaś się , prawie byś
złamała nogę gdyby nie on … chłopak z brązowymi kręconymi włosami złapał cię w
odpowiednim momencie .
-ehh Dzięki – mówiłaś trzymając się za noge .
- Nic ci nie jest ? – zapytał z troską
Odwzajemnił go i pomógł ci wstać .
- Jestem Harry a ty ?
-Ja jestem ….. [T.I] – i wtedy cię zamurowało , teraz
dokładnie widziałaś jego twarz . Te buźkę poznałabyś wszędzie .. tak to HARRY
STYLES ! – krzyczałaś w myślach .
- O mój boże ty jesteś Har .. – przykrył twoje usta ręką .
- Tak ale nie tak głośno .. – wyszeptał . Przytaknęłaś głową
.
- A teraz chodź musimy znaleźć twoją koleżankę .
Zrobiłaś parę kroków , i upadłaś . Mogłaś się w końcu tego
spodziewać .
-Wiesz ja nie najlepiej jeżdżę na łyżwach … - skrzywiłaś
usta .
- Zauważyłem , ale do dwóch razy sztuka , nie ? – oboje wpadliście
w śmiech .
…
KONIEC .
______________________________________________
Komentujcie jak się podoba to bardzo WAŻNE dla mnie , dziękuje też za wcześniejsze opinie , kocham was <3 .
Chcecie następny ? ;D
SWAG
Jasne że chcemy jest superrr masz mega wielki talent :) czekam na nexta :) Bombowy rozdział :D
OdpowiedzUsuńAaaaa! Genialne! Dajesz następny szybko <3 Superr.
OdpowiedzUsuń+ Zapraszam do mnie ;) ---> http://there-is-always-hope-onedirection.blogspot.com/
Awww <3 Jesteś genialna ,masz talent! Czekam na następny :* ŻYCZĘ CI DUŻO WENY :)
OdpowiedzUsuńNastępny :*
OdpowiedzUsuń<3 I love you <3
OdpowiedzUsuńlove u too<3
Usuń+ dzięujue innym za komentarze ;D
supcio. ZAPRASZAM DO MNIE :
OdpowiedzUsuńhttp://totheendoftheworldinonedirection.blogspot.com/?m=1
Jak to KONIEC - powiedziałam w momencie w którym ujrzałam że nie ma dalszego słowa -_-
OdpowiedzUsuń